Z pewnością wielu przyszłych posiadaczy własnej elektrowni domowej w postaci paneli fotowoltaicznych może zastanawiać się, co zrobić z nadwyżkami wytworzonej energii, której nie będą w stanie wykorzystać. Co w przypadku, gdy instalacja pracuje w pełni wydajnie, a my ze względu na nieobecność w domu nie będziemy w stanie jej odebrać, lub co się z nią stanie w przypadku gdy produkcja energii w bardzo sprzyjających warunkach będzie przekraczała obecne zapotrzebowanie na prąd w budynku? Stawiając na fotowoltaikę nie musimy się martwić kwestiami zmarnowania wytworzonych zasobów energetycznych. Remedium na ten problem stanowi ustawa o odnawialnych źródłach energii, która precyzyjnie reguluje tę kwestię-obowiązkiem zakładu energetycznego jest odbieranie niezużytej energii, co w praktyce oznacza, że właściciele mikroinstalacji nie tracą prądu, nawet gdy go nie wykorzystują.
Jeśli zużyliśmy tyle energii, ile potrzebowaliśmy lub nie wykorzystaliśmy jej w ogóle z powodu absencji, wówczas zasoby są przekazywane do sieci publicznej przy pomocy dwukierunkowego licznika, którego montaż leży w całości po stronie odpowiedniego dystrybutora. Niewykorzystaną przez nas energię elektryczną możemy odebrać w 80 procentach, jeżeli nasza instalacja nie przekracza 10kw lub 70, jeśli posiada moc między 10 a 40Kw. Rozliczenie nadwyżki energii przekazanej przez instalację fotowoltaiczne odbywa się w formie bezgotówkowej. Oznacza to, że odbiorca nadwyżek prądu, czyli zakład energetyczny nie kupuje energii elektrycznej od wytwórcy, ale jest dla niego swoistym magazynem. Kiedy kończy się okres rozliczeniowy dystrybutor wskazuje ile energii wykorzystaliśmy z ogólnej sieci elektrycznej, a ile jej oddaliśmy z naszej przydomowej elektrowni, na tej podstawie określając faktyczną wysokość rachunku za prąd.
Obecnie ustanowione prawo oraz umowy zawierane między wytwórcą prądu ze słońca a zakładem energetycznym są jasne i pozwalają na zapewnienie niezależności energetycznej posiadaczom mikroinstalacji, dając im pewność, że wytworzony z ich własnej elektrowni prąd nie zmarnuje się nawet w przypadku chwilowego braku zapotrzebowania na energię.